Współpraca i odpowiedzialność w zespole

Rozmowa z Krzysztofem Gawronkiem, Head of Engineering w PayU Polska.

Zarządzasz kilkudziesięcioosobowym zespołem programistów, jaki jest Twój sposób na zbudowanie dobrego zespołu?

 

Uważam, przede wszystkim, że najważniejsze to mieć w zespole odpowiedzialnych ludzi, którzy oddają swoje serce pracy, potrafią się na niej skupić i wykonywać ją dobrze. Takich ludzi, na szczęście mamy w PayU.

 

Aby stworzyć dobry zespół, staramy się zapewniać dobrą atmosferę do pracy, na którą składa się kilka elementów. Przede wszystkim jest to elastyczność, którą dajemy ludziom. Elastyczność tego jak mogą pracować – w jakich godzinach, kiedy biorą urlopy – traktujemy ludzi poważnie, wiemy, że mają swoje prywatne życie, a jednocześnie nie nadużyją zaufania. Z drugiej strony dajemy im odpowiedzialność za wykonywaną pracę – budujemy poczucie właścicielstwa. Nie jesteśmy firmą, w której programiści, deweloperzy, architekci dostają swoje zadania wyrysowane od A do B. Mam przekonanie, że każdy pracownik mojego działu patrzy na nasze procesy, na naszą platformę całościowo. Czyli od momentu kiedy powstaje pomysł na produkt czy na nową funkcjonalność, do momentu kiedy trafia ona do klientów i dalej, kiedy jest już używana i rozwijana. Wszędzie tam są zaangażowani ludzie z mojego zespołu, dyskutują z przedstawicielami innych działów i mogą wpływać na to w jaki sposób ostatecznie dany produkt będzie wyglądać, jak ma zostać zbudowany – od początku do końca. W PayU dajemy pracownikom elastyczność i odpowiedzialność, dzięki czemu są oni zaangażowani w swoją pracę.

Czym dla Ciebie jest współpraca i odpowiedzialność, jedne z kluczowych wartości w PayU?  

 

Jesteśmy jednym z największych operatorów płatności na świecie, pionierem i innowatorem na naszym lokalnym rynku, prawie co druga transakcja internetowa w Polsce przechodzi przez nasz system. Po drugiej stronie tego procesu na co dzień są ludzie, którzy powierzają nam swoje pieniądze, którzy za naszym pośrednictwem kupują potrzebne im produkty online. Zawsze o tym pamiętamy i skupiamy się na tym. Jest to duża odpowiedzialność i jednocześnie satysfakcja z ogromnego zaufania, jakim darzą nas konsumenci.

 

My, jako pracownicy, też jesteśmy użytkownikami takich systemów, więc łatwo empatycznie podejść do tego, jak czuje się klient, kiedy coś działa dobrze lub wręcz przeciwnie. Dlatego ta odpowiedzialność, jak ja ją rozumiem, to myślenie o ludziach, dla których ta platforma jest oknem na świat zakupów i drogą do korzystania z różnych usług, a także myślenie o tym, co by się stało, gdybym to ja napotkał błąd i nie mógł kupić np. biletów na koncert, pociąg, bo któryś z elementów procesu nie zadziałał tak, jak powinien. To świadomość tego, że po drugiej stronie są ludzie i trzeba robić wszystko, aby byli oni zadowoleni. Nie możemy też zapominać, że poprzez nasze usługi budujemy zaufanie klientów do e-commerce, kształtujemy ich percepcję zakupów online – to jest bardzo poważna materia.

 

Współpraca nierozerwalnie wiążąca się dla mnie z odpowiedzialnością. To możliwość poproszenia każdego o pomoc. Pracujemy w ważnym i odpowiedzialnym sektorze usług finansowych. Jakikolwiek błąd może mieć poważne konsekwencje.  Wszyscy to rozumiemy i każda osoba w firmie jest zaangażowana, aby wspólnie wypracować najlepsze rozwiązania. Oczywiście jest to nie tylko współpraca wewnątrz zespołu technologicznego, ale także z resztą firmy, z innymi zespołami. Współpraca to możliwość poproszenia o pomoc i świadomość, że się tę pomoc otrzyma. Pracujemy w domenie o złożonej naturze, mamy tu ekspertów w różnych dziedzinach, więc dzielenie się wiedzą i wzajemna pomoc są krytyczne, żeby sprostać codziennym wyzwaniom.

Jak te wartości wpływają na codzienną pracę zespołu? 

 

Odpowiedzialność i współpraca przekładają się przede wszystkim na zaangażowanie i wsparcie, jakiego członkowie zespołu udzielają sobie nawzajem na co dzień, ale także w najmniej przewidywalnych momentach – w nocy, w przypadku problemu czy w święta. Ponadto, pracę wykonujemy z poczuciem obowiązku, wiemy, że robimy coś ważnego dla ludzi i przywiązujemy do tego największą wagę. Za pośrednictwem naszych usług płatniczych konsumenci realizują swoje mniejsze lub większe plany zakupowe, a z każdą taką transakcją wiążą się jakieś emocje.

 

Przekłada się to także na to, jak zorganizowana jest nasza praca. Mamy zespoły „długo żyjące,” w których pracują ludzie z bardzo dużym doświadczeniem. Pracują oni ze sobą nawet po kilka lat, każdy wie do kogo się zwrócić, w razie potrzeby.

 

Jest to też konsekwencją faktu, że nie pracujemy nad projektami, pracujemy nad produktem, którym się opiekujemy, który żyje i z którym jesteśmy związani na co dzień, więc ta wiedza i chęć zrobienia wszystkiego “jak dla siebie” wpływa na niezawodność zespołu.

Technologia, która towarzyszy nam wszystkim jako konsumentom już w chyba każdym aspekcie życia, przechodzi nieustanną zmianę i właściwie wciąż się rozwija. Jak wpływa to na PayU i jak może jeszcze wpłynąć? 

 

W technologii panta rhei, cały czas pojawia się coś nowego :). Musimy być na bieżąco, ze względu na ciągłe zmiany – aktualizacje do istniejących rozwiązań, nowe technologie, nowe pomysły, nowe wyzwania.

 

Po pierwsze musimy dostarczać rozwiązania, które będą odpowiadać ciągle wzrastającemu wolumenowi transakcji w PayU. W tym celu zastępujemy starsze technologie nowszymi, bardziej wydajnymi bądź lepiej dostosowanymi do aktualnych potrzeb.

 

Rynek finansowy wciąż ewoluuje, pojawiają się nowe technologie, np. jakiś czas temu mobile i portfele typu Apple Pay, teraz blockchain i kryptowaluty, zmiany dotyczą również obszaru bezpieczeństwa cyfrowego. Nieustannie dbamy więc o właściwy balans pomiędzy łatwością korzystania z usług płatniczych, a bezpieczeństwem, które jest najwyższym priorytetem, bo tylko jeśli użytkownicy będą czuć się bezpiecznie, będą korzystać z nowych rozwiązań. Jesteśmy zatem cały czas „w ruchu”. Mój zespół poświęca czas na to, żeby nieustannie się dokształcać i rozwijać.

 

W PayU nowe technologie dają nam nowe możliwości, a więc łatwiejsze i szybsze sposoby płacenia, ciekawsze rozwiązania, polepszenie user experience . Z drugiej strony wymagana jest ostrożność, ponieważ niektóre rozwiązania nie będą miały zastosowania w naszym obszarze, czy to ze względu na bezpieczeństwo czy wydajność, czy w końcu ograniczenia prawne. Musimy starannie myśleć o przyszłości, o nowych produktach i nowych możliwościach, które pojawią się na rynku, o tym, gdzie dla nas, jako PayU, jest miejsce.

Jak PayU rozwija swój produkt? 

 

Po pierwsze, inwestujemy w to, żeby nie zostać poza rynkiem i rozwijamy nowe produkty, a te, które już funkcjonują w ekosystemie usług fintech implementujemy we właściwym momencie. Po drugie pracujemy nad wydajnością naszej platformy, aby sprostać wymaganiom ciągle rosnącego rynku e-commerce i działać stabilnie w każdych warunkach, z uwzględnieniem tzw. peaków świątecznych. Po trzecie, działamy w oparciu o solidne partnerstwa z zaufanymi dostawcami określonych usług finansowych, np. Visa, Mastercard, a także z merchantami, którzy są liderami w branży e-commerce. I w końcu po czwarte, tworzymy innowacje. Przykładowo, nasza autorska platforma kredytowa jest unikalnym rozwiązaniem w Polsce, a platforma orkiestracji płatności PayU Hub wraz z produktem automatycznego routingu, który został opatentowany w USA, na świecie. Wprowadzamy rozwiązania ułatwiające korzystanie z płatności i otwieramy świat zakupów dla wszystkich konsumentów – to podstawowy filar naszej działalności  i nasza misja.

W PayU zwykło się mówić “Companies don’t do things, people do”, jak to rozwiniesz? 

 

Bardzo dosłownie! To co się w firmie dzieje to jest zasługa ludzi, którzy tu pracują. Zasługa „dyżurnych” którzy dbają o 100% dostępność naszych usług, zasługa konsultantów z zespołu obsługi klienta, działów rozliczeń, finansów, produktu itd. PayU napędzają ludzie, którzy są odpowiedzialni, oddani, którzy potrafią ze sobą współpracować. Odpowiedzialność i umiejętność współpracy to cechy, które każda osoba pracująca w PayU ma w swoim DNA.

ziemia technologia 20 lat płatności bez granic PayU

14